Wodoodporne aparaty cyfrowe – wiosenny deszcz im niestraszny!

0
Wodoodporne aparaty cyfrowe – wiosenny deszcz im niestraszny!

Nie tylko wiosna, ale i inne pory roku mogą dać nieźle w kość osobom, które pragną wykonać piękne zdjęcia, jednak pogoda ze względu na jej różne kaprysy nie pozwala na to. Teraz jednak nie będzie z tym najmniejszego problemu. Dzięki prezentowanym poniżej modelom aparatów cyfrowych wodoodpornych, pogoda nie będzie miała żadnego wpływu na chęć uchwycenia być może najpiękniejszych kadrów, także w czasie ulewy.

Fotografia w deszczu – Nikon Coolpix B700

Nie jest to jeden z tych aparatów, który wyróżnia całkowita wodoszczelność. Deszcz jednak nie stanowi dla niego ogromnego problemu. Model ten nie wykazuje zbyt dużej odporności na uderzenia, posiada za to mocne parametry użytkowe, o których warto tutaj wspomnieć.

Sprawia ona, iż jest to aparat również dla bardzo wymagających fotografów. Przede wszystkim na uwagę zasługuje tutaj matryca 20,3 Mpix, dzięki której można uzyskać zdjęcie w rozdzielczości sięgającej aż 5184 x 3888 pikseli. Natomiast obiektyw gwarantuje aż 60-krotne powiększenie optyczne. Całość dopełnia opcja nagrywania filmów w najwyższej możliwej obecnie rozdzielczości 4K. Wizualnie aparat prezentuje się bardzo okazale i profesjonalnie. Model ten można dostać już za 1800 złotych.

Model dla mniej wymagających – Olympus TG-4

Możliwości tego modelu są nieco skromniejsze, niż poprzednika, jednak w zamian można liczyć na aparat mniejszy pod względem jego gabarytów, a także wyróżniający się znacznie większą odpornością. Cena takiego modelu to około 1500 złotych. Dużym atutem aparatu jest jego wodoszczelność.

Nie ulega nawet drobnemu zalaniu na głębokości sięgającej aż 15 metrów. Sprzyja zatem wykonywaniu niepowtarzalnych zdjęć pod wodą. Co więcej, nie ulega uszkodzeniu podczas upadku z dwóch metrów. Działa dobrze także przy temperaturze -10 stopni Celsjusza. Nie zniszczy go nawet nacisk równy stu kilogramom.

Aparat gwarantuje także możliwość wykonywania wysokiej jakości filmów Full HD.

Dobre parametry i ciekawy design – Nikon W100

Prezentowany aparat z pewnością przypadnie do gustu także najmłodszym miłośnikom fotografii. Jest wodoodporny, nie ulega również uszkodzeniu z powodu nadmiaru pyłu, czy wstrząsów. Wyposażono go w matrycę 13,3 Mpix oraz obiektyw z trzykrotnym zoomem optycznym.

Gwarantuje także możliwość nagrywania filmów w jakości Full HD. Ciekawa forma aparatu oraz możliwość wyboru jego koloru to dobry patent na aparat cieszący swoją funkcjonalnością oraz designem.

Klasyka aparatu – Canon PowerShot SX720

Jest to zmiennoogniskowy aparat mieszczący się w kieszeni. Wyróżnia go wysoka wytrzymałość na pył i wilgoć, a także na wstrząsy. Ciekawe zdjęcia można uzyskać dzięki wbudowanej w ten model matrycy 20,3 Mpix raz 40-krotnemu zoomowi optycznemu. Cena za taki aparat to około 1400 złotych.

Wodoodporne aparaty cyfrowe – wiosenny deszcz im niestraszny!

Rozsądna cena, rozsądna jakość – Praktica WP240

Ostatni na liście aparat to dosyć dobre rozwiązanie dla osób, które lubią wykonywać wiele zdjęć nawet w trudnych warunkach. Model ten jest odporny na kurz, cechuje go także wodoszczelność. Co więcej, zapewnia on 4-krotny zoom. Można go nabyć już za 640 złotych i cieszyć się możliwością wykonywania ciekawych zdjęć każdego dnia podróży.

Laptop z ekranem dotykowym do 3000 zł

0
Laptop z ekranem dotykowym do 3000 zł

Rynek rozpieszcza swoich użytkowników i konsumentów coraz to nowszą porcją nowinek technologicznych i sprawia, że wręcz można pławić się w takich nowościach. Wyścigi o jak najlepszy produkt przebijający konkurencję i zyskujący nowych klientów trwa nie od dzisiaj. Tyczy się to również laptopów z monitorem dotykom. Ceny takiego sprzętu mogą jednak nieco odstraszać. Warto poznać poniższe propozycje, by zainspirować się do kupna takiego urządzenia i nie wydać na nie więcej, niż 3 tysiące złotych.

Laptopy warte uwagi

Jednym z bardziej interesujących modeli laptopów z dotykowym ekranem z pewnością jest Acer R5-571T-59DC. Wyposażono go w procesor Intel Core i5-6200U. Wykorzystuje on również z powodzeniem 8GB pamięci RAM. Obra wyświetla się na 15,6 calowym ekranie. Może on poszczycić się duża pojemnością dysku o wartości 240GB. Jeżeli natomiast to wciąż za mało, warto skorzystać z alternatywy w postaci laptopa z dyskiem twardym 1TB.

Obie wersje klasyfikują się w zakresie cenowym od 2600 do 2900 złotych.
Innym interesującym laptopem z wyświetlaczem dotykowym może okazać się Asus TP550LA- UH51%, który kosztuje zaledwie 2100 złotych. Zawarto w nim matrycę o przekątnej 15,5 cali, a także dobrej jakości procesor z serii Intel Core i5.Ten model może pochwalić się wysoką pojemnością dysku twardego o wartości aż 500GB. Prezentowane urządzenie zawiera zintegrowaną kartę graficzną z płytą główną. Dzięki temu sprawdza się podczas przeglądania internetu, odtwarzaniu multimediów oraz podczas pracy z edytorami tekstowymi.

Następny model oparto na procesorze Intel Core i3, czyli słabszym odpowiedniku wcześniej już wymienianego i5. Nadrabia natomiast aż 8GB pamięcią RAM. Mowa tutaj o produkcie firmy Dell, mianowicie Inspiron 5568. Jeśli tylko zachodzi taka potrzeba, zawsze można rozszerzyć pamięć RAM do wartości sięgającej aż 32GB. Tak jak w innych modelach, laptop oferuje wysoką jakość w rozdzielczości Full HD. Jeżeli pragnie się zakupić wersję z pojemnością dysku magnetycznego wynoszącą 1TB, trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu około 2900 złotych.

Warto również pomyśleć nad komputerem firmy HP. Pavilion x360 13-u030nw operuje 4GB pamięcią RAM oraz słabszą, już tutaj wspominaną wersją procesora Intel Core i3. Nadrabia za to dużą pojemnością dysku twardego, która wynosi 500 GB. Matryca tego modelu to 13,3 cala. Jeżeli dobrze rozpatrzy się oferty, można powyższy model laptopa z dotykowym wyświetlaczem zakupić już za 2300 złotych.

 

Laptop z ekranem dotykowym do 3000 zł

Miłośnicy Lenovo także znajdą coś dla siebie. Z myślą o nich producent wypuścił serię laptopów Yoga 700-14ISK z 14 calowym monitorem i wysoką jakością obrazu. Całość opiera się na wysokiej jakości podzespołach, mianowicie na procesorze Intel Core i5 o pamięci operacyjnej o wartości 4GB. Jest to urządzenie sprawnie obsługujące nawet mocno wymagające gry komputerowe. Warto także zaznaczyć, iż wyposażono go w hybrydową wersję dysku twardego. Cena za proponowany model to koszt w wysokości 3 tysięcy złotych.

Wybór najlepszego modelu laptopa z ekranem dotykowym

Wybór nigdy nie jest prosty. Często jednak konsumenci kierują się swoimi wcześniejszymi doświadczeniami z wybraną marką, a także osobistym kierunkiem działania, by komputer sprostał stawianym mu zadaniom. Jeżeli pragnie się zakupić laptop z ekranem dotykowym, zawsze będzie to dodatkowa kwota, ponieważ gadżety nie stanowią wyłącznie gratisowego dodatku. Za innowacyjność i oryginalność zawsze się dopłaca. Jeśli tylko takie rozwiązanie się sprawdzi, warto w nie zainwestować.

Monitory dla graczy z odświeżaniem powyżej 144Hz

0
Monitory dla graczy z odświeżaniem powyżej 144Hz

Coraz częściej zapaleni gracze komputerowi interesują się monitorami, które umożliwiają odświeżenie obrazu na częstotliwości wyższej, niż 144Hz. Jak się jednak okazuje, rozwój technologiczny w zawrotnym tempie przesuwa się do przodu, dlatego również takie modele niedługo pójdą w niepamięć.

Obecnie można już skorzystać z oferty monitorów, które odświeżają obraz przy 180, a nawet już przy 240 Hz. Są one nawet dostępne w Polsce. Szczególnie takie monitory cenią sobie gracze sieciowi.

Szybkie odświeżanie – monitor Dell S2417DG

Prezentowany model wyposażono w panel TN z przekątną 23,8 cala oraz rozdzielczością WQHD, która sięga aż 2560 x 1440 pikseli. Nie jest to technologia, dzięki której można uzyskać niebywale wysokiej jakości kolory, to jednak z perspektywy gracza nie odgrywa aż tak dużej roli. Istotniejszą jest bowiem tutaj synchronizacja obrazu, mianowicie Nvidia G- Syns. Dell odświeża obraz już przy wartości 165Hz. Monitor wyposażono także w cztery porty USB 3.1. Można również podłączyć do niego słuchawki. Jego koszt to około 2400 złotych.

Model o podobnych parametrach – AOC AGON AG241QC

Jest to monitor, którego parametry są bardzo bliskie wyżej zaprezentowanemu modelowi. Posiada bowiem identyczny poziom odświeżenia, czyli przy częstotliwości 165 Hz. Jego specyfikacja praktycznie się nie różni, ma więc taką samą przekątną ekranu o wartości 23,8 cala oraz rozdzielczość na poziomie 2560 – 1440 pikseli. Również obsługuje on Nvidia G-Sync i klasyfikuje się jako model na tej samej półce cenowej, co poprzednik. Wybór jednego z tych dwóch monitorów jest zatem kwestią indywidualną i opiera się głównie na zaufaniu do producenta.

Większy model – Asus ROG Swift PG279Q

Prezentowany monitor odbiega nieco od dwóch wcześniej przedstawionych. Przede wszystkim posiada większą matrycę o przekątnej 27 cali. Zastosowano w nim także matrycę IPS, dzięki której odwzorowanie kolorów jest bardziej wiarygodne. Kąt widzenia obrazu to 178 stopni w pionie oraz w poziomie. W monitorze zamontowano wyjście na słuchawki, a także dwa porty USB 3.0. Urządzenie obsługuje ponadto technologię synchronizacyjną obrazu Nvidia G- Sync. Dzięki niej można liczyć na płynny obraz. Trzeba jednak liczyć się z wysoką ceną, która sięga nawet 3400 złotych za ten model.

Profesjonalizm w pigułce – monitor BenQ Zowie XL2540

Ten monitor spełnia bardzo wysokie wymagania i spełni się w roli monitora dla graczy profesjonalnych. O jego najwyższej jakości świadczy spora przekątna matrycy 25 cali. Obraz zostaje wyświetlany w rozdzielczości Full HD. Zastosowana matryca to model TN. Być może na pierwszy rzut oka parametry nie wyróżniają tego modelu od pozostałych. Istnieje jednak pewna diametralna różnica. Mianowicie możliwość odświeżania obrazu z częstotliwością sięgającą aż 240Hz. Jest to jeden z nielicznych monitorów, który potrafi tego dokonać. Kolejne jego atuty to np. możliwość skorzystania z dwóch łączy USB 2.0.

Monitory dla graczy z odświeżaniem powyżej 144Hz

Monitor wyposażono także w filtry przeciwko niebieskiemu światłu oraz w reduktor migotania. Cena jednak może niektórych zniechęcić. Jest to bowiem wydatek rzędu około 2200 – 2500 złotych.

Selfie stick do 150 złotych, czyli zdjęcia w zasięgu ręki

0
Selfie stick do 150 złotych, czyli zdjęcia w zasięgu ręki

Selfie wciąż jest na fali. Jeszcze do niedawna wykonywano je z wykorzystaniem własnych rąk. Teraz jednak producenci gadżetów wykorzystują tą lukę i tworzą sprzęt, który ułatwi wykonanie najlepszej fotki z pomocą odpowiednich gadżetów. Są to tak zwane kije do selfie. Najczęściej wykonuje się je z rurek teleskopowych, co zapewnia sztywną konstrukcję akcesorium oraz stabilizację telefonu. Praktycznie każdy model jest wyposażony w możliwość regulacji jego długości, co przekłada się na większe możliwości i zastosowanie tegoż sprzętu. Kierując się zakupem najlepszego modelu dla siebie, warto korzystać z tych, które wyposażono w antypoślizgową rękojeść.

Wysoka jakość – model BENKS E- take

Cena wcale nie przeraża. To jedyne 20 złotych. W zamian za to otrzymuje się wysoką jakość urządzenia. Prezentowany kij do selfie został wyposażony w wygodny uchwyt i teleskopowy wysięgnik na odległość sięgającą aż 80 cm. W gadżecie zamontowano także spust migawki. Podczas wykonywania zdjęcia można skorzystać z lusterka sferycznego, by odpowiednio ustawić się do zdjęcia.

W podwójnej wersji – Forever MP- 300

Prezentowany model to opcja nieco droższa, niż poprzednik. Występuje on bowiem w dwóch różnych wersjach. Pierwsza z nich posiada spust migawki zamontowany w rączce. W drugiej wersji znajduje się on na bezprzewodowym pilocie. Jeśli chodzi o kwestię różnicy cenowej między tymi modelami, wynosi ona około kilkanaście złotych. Dzięki teleskopowej konstrukcji kijka żaden smartfon nie będzie sprawiał problemów podczas wykonywanego zdjęcia.

Niemieckie, czyli solidne – Selfie Stick od STILGUT

Monopodoferowany przez niemiecką markę jest kompatybilny z każdym modelem smartfonu oraz kamerami typu GoPro. Zamontowano w nim cztery różne sekcje głośności o zasięgu maksymalnym do 1,15 m. Znajduje się w nim także blokada przed niepożądanym wysunięciem telefonu. Wygodę podczas wykonywania selfie zapewnia ergonomiczny uchwyt. Spust aparatu zwalnia się dzięki bezprzewodowemu pilotowi. Cena za ten model różni się jednak znacznie, ponieważ sięga nawet 150 złotych.

Selfie stick do 150 złotych, czyli zdjęcia w zasięgu ręki

Uniwersalny i stabilny kijek do selfie – BlitzWolf Ultimate Selfie Stick

To model kijka w cenie około 130 złotych. Wyróżnia go możliwość zamontowania na nim praktycznie każdego modelu smartfona. Jego konstrukcję opartu na aluminium. Samą rękojeść wykonano jednak z silikonu, co zapewnią pewność uchwytu. Kijek został jednak wyposażony w rozbudowaną elektronikę. Zawiera bowiem spust migawki, ale również możliwość obsługi Bluetooh oraz zoomu.

Kijek do selfie z pilotem Bluetooth w cenie 50zł?

To możliwe. Internet oferuje sporo takich propozycji. Wystarczy poświęcić chwilę i przeszukać kilka interesujących ofert. W momencie podłączenia kijka ze smartfone przy pomocy Bluetooth, wciąż pozostawia się wolny jackpot.
Jak się jednak okazuje, można znaleźć jeszcze tańsze modele kijków do selfie, które z przesyłką kosztują zaledwie 10 złotych! Jedną z takich propozycji jest model NN91 z uchwytem teleskopowym oraz spustem do zwalniania migawki w aparacie. Występuje on w kilku wariantach kolorystycznych.

Uchwyt do monitora – przegląd najpopularniejszych rozwiązań

0
Uchwyt do monitora – przegląd najpopularniejszych rozwiązań

Obecnie monitory komputerowe są coraz większe, a to przekłada się nie tylko na zdecydowanie lepszy komfort pracy z takim urządzeniem, ale niestety również na konieczność wygospodarowania dodatkowej przestrzeni na jego umieszczenie. By jednak zyskać więcej wolnego miejsca, warto pomyśleć o zakupie specjalnego uchwytu na monitor. Wybór właściwego modelu będzie zależał tutaj od sposobu montażu oraz od specyfiki pomieszczenia, a także samego biurka.

Uchwyt na biurko VM-D08

Jest to rodzaj uchwytu, który umożliwia montaż dwóch niezależnych od siebie monitorów o przekątnej sięgającej od 13 aż do 27 cali. Całą konstrukcję wykonano z aluminium oraz ze stali. Dzięki temu sprzęt jest niezwykle stabilny, jeżeli oczywiście jego waga mieści się w granicach normy podanej na opakowaniu akcesorium. Kolejną zaletą tego modelu jest możliwość regulacji zawieszonego na nim monitoru oraz system uporządkowanego prowadzenia wszystkich przewodów. Aby zainstalować uchwyt na biurku, można posłużyć się zaciskiem dołączonym do zestawu. Cena za prezentowany model to ok 170 złotych.

Uchwyt o oryginalnej konstrukcji – North Bayou F80

Prezentowany uchwyt można w prosty sposób dopasować do monitorów o przekątnej w zakresie od 17 do 27 cali. Posiada on wyżej już wspomnianą niebanalną konstrukcję ze sprężynową ramą gazową, dzięki czemu możliwa jest regulacja akcesorium w pionie i w poziomie. Kolejną zaletą jest funkcja PIVOT, a także system uporządkowanego prowadzenia kabli. Urządzenie może zostać zamontowane przez wykonany w biurku otwór, bądź na jego krawędzi. Ceny ta ten model utrzymują się na poziomie około 100 złotych.

Uchwyt obrotowy – Arkas LCT 2120

Uchwyt ten wyróżnia jego obrotowa konstrukcja. Nadaje się on do monitorów o przekątnej maksymalnie wynoszącej 21 cali. Muszą one spełniać również standard VESA. Monitor nie powinien przekraczać wagi 20 kilogramów, natomiast grubość blatu nie może wynosić więcej, jak 65 mm. Uchwyt skonstruowano w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnej oraz białej. Jest on dosyć popularny także ze względu na cenę, która klasyfikuje się na poziomie 50 złotych.

Uchwyt z podstawką na klawiaturę – Maclean MC- 681

Model ten charakteryzuje oryginalna konstrukcja w połączeniu z przemyślaną podstawką pod klawiaturę. Są to jednak dwa osobne urządzenia, które nie kolidują ze sobą w przypadku potrzeby stworzenia najlepszego układu ergonomicznego dla użytkownika.

Uchwyt do monitora – przegląd najpopularniejszych rozwiązań

Montaż uchwytu jest bardzo prosty. Wystarczy dokręcić zacisk do wybranego blatu. Są dwie opcje. Można to zrobić przez otwór odprowadzający kable lub na skraju biurka. Cena tego modelu uchwytu jest jednak dosyć wysoka. Wynosi bowiem około 700 złotych.

Klasyka uchwytu ściennego – NewStar FPMA – W832

Model ten wyposażono w ramię składane umożliwiające ustawienie monitoru w wybranej pozycji. Zastosowano w nim 3-osiową technologię NewStar, dzięki której można nachylić ekran aż o 30 stopni oraz obrócić go o 360 stopni. Wychylenie wynosi natomiast 180 stopni. Urządzenie nadaje się do monitorów o przekątnej od 10 do 30 cali, których waga nie przekracza 15 kg. Model ten, mimo licznych udoskonaleń wcale nie kosztuje krocie. Można go nabyć już za 250 złotych.

Pop killer – co to takiego?

0
Pop killer – co to takiego?

Każde studio nagraniowe charakteryzuje wysokiej jakości sprzęt. Są to również wszelkiego rodzaju dodatkowe akcesoria, bez których całość nie brzmiała by tak, jak to można usłyszeć na wielu profesjonalnie wykonanych nagraniach. Diabeł tkwi w szczegółach. Właśnie dlatego warto pomyśleć i zastanowić się nad jednym z takich gadżetów, którym jest pop killer, inaczej zwany pop filtrem. Jest do specjalistyczny filtr montowany na mikrofonie.

Od szczegółu do ogółu

Gdyby nie dopracowane szczegóły, tak naprawdę wiele przedmiotów nie byłoby w stanie odpowiednio funkcjonować. Nawet najlepszy wóz nie pojedzie, jeżeli będzie mieć złe opony, nawet najlepszy telewizor nie odbierze w wysokiej jakości żadnego kanału, jeśli użytkownik nie posłuży się dobrą anteną. Jak więc widać, to właśnie w szczegółach tkwi cały szkopuł.

Sprawa wygląda bardzo podobnie w przypadku mikrofonów. Żaden wokalista nie wypadnie piorunująco, jeśli mikrofon zawiedzie. By jednak mógł on spełnić swoje funkcje, powinien zostać we właściwy sposób osłonięty. Wtedy wybuchowe głoski wydawane przez wokalistę nie odstraszają. Jest to także ogromne ułatwienie w przypadku amatorów tworzących swoje pierwsze nagranie, którzy na tym etapie mogą jeszcze nie posiadać umiejętności zapanowania nad swoim oddechem.

Czym są głoski wybuchowe?

To nic innego, jak głoski, które podczas wymowy wymagają sporej ilości powietrza. Często wydech jest wtedy dosyć mocny i zazwyczaj nie można go kontrolować. Jeżeli taki wydech trafi na czuły mikrofon, wtedy będzie można usłyszeć spore szumy, trzaski, które wpłyną na całkowity odbiór nagrania i powstanie w nim niechcianych szumów. Właśnie wtedy najlepiej jest skorzystać z dodatkowego filtru na mikrofon. Kontroluje on wybuchy powietrza, które powstają przy takich głoskach, jak p, t, ch, czy k.

Mikrofony pojemnościowe

To modele, które wykazują największą wrażliwość na wspominane już głoski. Ich specyfika polega na tym, że wyłapują one każdą zmianę w powietrzu oraz w jego gęstości. Zastosowanie pop killera niweluje niepożądane efekty.

Pop killer – co to takiego?

Pop filtr jest tak prostą konstrukcją, iż można pokusić się także i jego samodzielne wykonanie. Jeżeli natomiast pragnie się jak najszybciej skorzystać z takiego dodatku, najlepiej zastosować w pełni profesjonalny opierający swoją konstrukcję na elastycznym pałąku i zacisku, a także z wykorzystaniem odpowiedniej siatki okrywającej metalową ramkę.

Wtedy już żadne niechciane dźwięki nie zostaną ściągnięte przez mikrofon i przetransferowane na wykonywane nagranie. Jakość znacznie zwiększy się już podczas tworzenia recordów, a ten niewielki gadżet z pewnością ułatwi pracę zarówno profesjonalistom, jak i amatorom.

Dostępne pop filtry

Pop filtr można kupić już od 20 złotych. W tej kwocie mieści się każdy pop killer o prostej konstrukcji z elastycznym pałąkiem pokrytym siatką nylonową oraz z nieskomplikowanym mocowaniem. Jeżeli pragnie się zainwestować w bardziej profesjonalny pop killer, można wydać około stu złotych na pop filtr pokryty siatką metalową i z mocowaniem w postaci gęsiej szyjki.

Za cenę dwustu złotych najbardziej wymagający użytkownicy otrzymają pop killer pokryty siatką metalową otaczającą mikrofon zarówno z przodu, jak i wokół niego. Taki model będzie można zamontować z pomocą uchwytu instalowanego na statywie lub z wykorzystaniem śrub.

Jak wybrać laptop hybrydowy?

0
Jak wybrać laptop hybrydowy?

Obecnie coraz więcej osób decyduje się na zakup laptopa hybrydowego. Ważne jednak, by podejmowana decyzja byłą przemyślana i przede wszystkim rozsądna. Na rynku obecnie występuje bardzo wiele różnych kombinacji sprzętu, w tym właśnie interesujące laptopy hybrydowe, które łączą klasykę tradycyjnego laptopa z możliwością stworzenia z niego przenośnego i poręcznego tabletu. Warto zastanowić się nad tym, jaki model spełni nasze osobiste oczekiwania i czy sprawdzi się w codziennym funkcjonalnym użytkowaniu.

Czym jest laptop hybrydowy?

Jest to urządzenie wyposażone w odwracany monitor, który często można również odpiąć od klawiatury i wykorzystywać jako niezależny i samodzielnie działający tablet. Trzeba mieć naw względzie, iż hybrydy zazwyczaj są nieco większe od swoich tradycyjnych odpowiedników. Pełnią za to wiele dodatkowych funkcji. W formie tradycyjnej niczym nie różnią się one od powszechnie spotykanych laptopów. Kiedy jednak zachodzi taka potrzeba, ekran można odpiąć, bądź odwrócić.

Bardzo często laptopy hybrydowe nazywa się również konwertowalnymi. Nie jest to jednak do końca pojęcie właściwie oddające pełną funkcjonalność hybryd. W hybrydach można bowiem ekran odpiąć i wykorzystywać go samodzielnie. Laptopy konwertowalne mają natomiast ekran zamontowany na stałe, który obraca się o 360 stopni.

Hybrydy sprawdzą się z pewnością u osób spędzających dużo czasu przed komputerem zarówno za biurkiem, jak i w trasie.

Jak wybrać najlepszą hybrydę?

Istnieje kilka ważnych czynników, od których powinien zależeć ostateczny wybór najlepszej dla siebie hybrydy. Istotnym elementem jest oczywiście ekran. Zazwyczaj rynek oferuje te o przekątnej 1- oraz 11 cali, są jednak dostępne również większe. Trzeba także zwrócić uwagę na rozdzielczość, by nawet mały tekst nie stanowił problemu podczas jego odczytywania. Istotna jest tutaj ponadto waga całego laptopa.

Jak wybrać laptop hybrydowy?

Ze względu na ich rozmiar są one ciężkie od tradycyjnych laptopów. Jeżeli natomiast pragnie się zakupić hybrydę w celach mobilnych, lepiej pomyśleć o tej lżejszej. Należy również pamiętać o tym, iż niewielkie modele nie zostały wyposażone w liczbę portów odpowiadającą tradycyjnym laptopom. Może więc okazać się problemem podłączenie zarówno telefonu i myszki w jednym czasie.

Przykładowe modele hybryd

Często wybieranym laptopem hybrydowym jest Lenovo Yoga 510. Dla jednych jego większy rozmiar może być zaletą, dla innych jednak uciążliwym problemem podczas zabierania tego urządzenia w trasę. Sprawdzi się jednak idealnie podczas pracy codziennej, jeżeli dużo pisze się na klawiaturze. Urządzenie to wyposażono w dysk twardy o pojemności 256 GB i pamięć operacyjną o wartości 6GB.

Innym interesującym modelem jest natomiast Asus Zen Book Flip. Zamontowano w nim dysk o pojemności aż 512GB. Jest nie tylko poręczny, ale i lekki, dlatego idealnie nadaje się w podróż. Zapewnia także wygodę podczas pracy ze względu na 13,3- calowy monitor.
Ciekawie prezentuje się także laptop hybrydowy Acer Switch Alpha 12 z ekranem o przekątnej 12 cali. Wyposażono go w dwie kamery i regulacją podpórki pod ekranem. Jego chłodzenie zapewnia specjalistyczna ciecz, dzięki czemu nie przegrzewa się, jak inne urządzenia tego typu.

Inne interesujące modele laptopów hybrydowych to chociażby Microsoft Surface Pro 4 oraz Huawie Matebook. Ta gałąź rynku wciąż się rozwija, dlatego z pewnością już w niedługim czasie pojawią się kolejne warte uwagi nowości w zakresie laptopów hybrydowych.

Jak dbać o baterię w smartfonie?

0
Jak dbać o baterię w smartfonie?

Nie jest to żadną tajemnicą, iż smartfony nigdy nie pozwalały na kilkudniowe korzystanie z tychże urządzeń bez konieczności zabierania ze sobą ładowarki. Ze względu na rozbudowane podzespoły oraz wysoką rozdzielczość ekranów pobierają one bowiem sporo energii, stąd konieczność częstego uzupełniania braków w baterii. Najczęściej przeciętny smartfon wytrzymuje maksymalnie dwa dni na jednym ładowaniu. W porównaniu z telefonami sprzed lat, jest to dosyć spore ograniczenie i duża różnica. Jak się jednak okazuje, istnieje kilka sposobów, które pozwalają na wydłużenie tego czasu.

Wyłączenie wybranych funkcji

Jeżeli chodzi o smartfony, z pewnością w jednym czasie nie korzysta się ze wszystkich dostępnym w tym urządzeniu funkcjonalności. Jeżeli pracują one w tle, wciąż pobierają energię, nawet jeżeli nie ma się o tym zielonego pojęcia i w danej chwili nie korzysta chociażby z Bluetooth, czy WiFi. Wyłączenie tych opcji sprawi, iż telefon nie będzie przeprowadzał nieustannego skanowania w celu znalezienia dostępnych sieci. Można dzięki temu prostemu trikowi zyskać od kilku, do nawet kilkunastu minut więcej.

Ekran

Wbrew pozorom to właśnie ekran zużywa najwięcej energii skumulowanej w baterii. Ważnym elementem walki z często rozładowaną baterią będzie zatem odpowiednia optymalizacja ekranu. Nowoczesne smartfony zostały wyposażone w tak zwane czujniki oświetlenia. Oszczędność polega tutaj na tym, iż wspomniane czujniki samodzielnie ustawiają jasność ekranu zgodnie z panującymi warunkami., by ekran zawsze był widoczny.

Wieczorami będzie zatem dochodziło do przygaszania ekranu, co przełoży się na oszczędności energii.

Jak dbać o baterię w smartfonie?

Warto również przemyśleć wybór tapety. Przede wszystkim powinno się zrezygnować z animowanych tapet, ponieważ zajmują one dodatkowo procesor o grafikę. Warto pomyśleć o ciemnym tle ze względu na mniejszy pobór mocy z ich udziałem. Dobrym pomysłem jest zakup smartfona wyposażonego w ekran Amoled. Jego działanie polega na oddzielnym podświetlaniu każdego piksela. Dzięki temu czarne w ogóle nie są podświetlane. Białe tło będzie zatem najbardziej pochłaniać energię skumulowaną w urządzeniu.

Wybór właściwych aplikacji

Trzeba również zdawać sobie sprawę z tego, iż na zużywanie energii mają spory wpływ także aplikacje wykorzystywane przez użytkowników. Najczęściej właściciele smartfonów instalują takie aplikacje, jak Facebook, czy Messenger, a także Instagram. Zajmują one sporo miejsca, a ich działanie w tle wpływa znacząco na zużycie baterii. Alternatywą dla tego typu aplikacji jest możliwość włączenia tychże samych serwisów z pomocą zwykłej przeglądarki internetowej w telefonie. Ostatecznie zawsze można również zrezygnować z tego rodzaju przekazu informacji.

Okazuje się jednak, że na rynku pojawiają się także aplikacje mające na celu redukcję zużywanej energii, a wręcz wydłużanie czasu działania baterii na jednym ładowaniu. Noszą one nazwę „taskkiller”. Ich głównym zadaniem jest wyłączenie wszystkich aplikacji, które w danymi momencie działają w tle. Czy jednak ich działanie tak naprawdę pomaga? One same także zużywają energię. Najlepiej będzie samodzielnie przeprowadzić test takich aplikacji na swoim smartfonie.

4K w komputerze – czy to ma sens?

0
4K w komputerze – czy to ma sens?

Czasy, kiedy rozdzielczość Full HD robiła wrażenie, są już dawno za nami. Pojawiają się kolejne nowoczesne i niezwykle interesujące nowinki technologiczne, które zachwycają konsumentów pragnących nabyć je na własny użytek.

Jedną z takich nowości jest rozdzielczość 4K w komputerach. Jej drugą nazwą jest Ultra HD, a rozdzielczość wynosi 3840 x 2160 pikseli. Mimo wszystko taka grafika stanowi o ogromnym obciążeniu dla komputerów. Powstaje zatem pytanie, czy takie parametry są warte swojej ceny i czy zostaną one optymalnie wykorzystanie przez konsumentów?

Wykorzystanie 4K w grach komputerowych

Coraz więcej producentów stawia właśnie na monitory wyposażone w 4K. Powstają już nawet laptopy z takimi parametrami. Wielu graczy marzy o tym, by wykorzystać możliwości takiej rozdzielczości i cieszyć się niepowtarzalną jakością obrazu. Rzeczywistość może jednak nieco odbiegać od tych marzeń. Nie ma bowiem pewności, iż komputer podoła takiemu obciążeniu.

Okazuje się, że nawet najlepsze karty graficzne obecne na rynku mają problemy z przetworzeniem tak wysokiej rozdzielczości obrazu. Być może uda się uzyskać pożądany efekt graficzny, wszystko jednak ma swoją cenę. W tym przypadku będzie to konieczność utraty pewnej płynności klatek na sekundę. Czy nie lepiej zatem nieco obniżyć rozdzielczość, a zyskać na płynności sięgającej nawet 60 klatek na sekundę? Nawet zakup jednej z najlepszych kart, mianowicie GeForce GTX 1080 nie przełoży się na rezultat, na który tak naprawdę liczą gracze.

4K w komputerze – czy to ma sens?

Do tego przydałoby się dokupić dodatkową pamięć RAM i właściwy monitor we wspomnianej technologii 4K. I nagle okazuje się, iż koszty wzrastają nawet to 1 tysięcy. Chociażby z tego względu warto na tą chwilę jednak zrezygnować z Ultra HD.

Rozdzielczość 4K w pracy

Wykorzystanie wspomnianej już rozdzielczości znacznie lepiej sprawdzi się w warunkach biurowych. Wszystko z powodu niższego wykorzystania mocy obliczeniowej w programach biurowych, czy przez przeglądarkę internetową, niż ma to miejsce w przypadku gier. Tego typu aplikacje nie wymagają także ogromnego zaangażowania karty graficznej, dlatego komputer i jego podzespoły nie są nadmiernie obciążone, co mogłoby wpływać na płynność działania.

Dzięki rozdzielczości 4K na jednym ekranie zdecydowanie większa liczba programów naraz, nie ma również problemów w momencie otwarcia wielu okien w przeglądarce. Komputer nie spowalnia i wykonuje swoje zadania sprawnie i efektywnie. By uzyskać najlepszą jakość, można także odpowiednio skalować obraz w systemie Windows.

4K do codziennego użytku

Wspomniana rozdzielczość może także na co dzień ułatwić korzystanie z komputera. Trzeba jednak pamiętać o tym, iż chociażby oglądane filmy powinny zostać zapisane w wysokiej jakości najlepiej dedykowanej właśnie takiej rozdzielczości, by zwyczajnie osobiście poczuć, czym tak naprawdę jest 4K. W przeciwnym razie nie zauważy się żadnej różnicy i dojdzie się do wniosku, że zostały to pieniądze wyrzucone w błoto. Okazuje się zatem, że 4K wciąż stanowi technologię przyszłości,za którą obecny sprzęt i możliwości nie nadążają.

Składamy komputer do VR – wybór podzespołów

0
Składamy komputer do VR – wybór podzespołów

VR to rewolucja, z której najbardziej korzystają gracze komputerowi. Dostęp do VR można uzyskać dzięki zakupowi odpowiednich okularów, które jednak mogą nieco szarpnąć po kieszeni i opustoszyć portfel. Trzeba natomiast zdawać sobie sprawę z tego, iż nie zawsze wspomniane okulary będą kompatybilne z posiadanym komputerem.

W kwestii standardowych komputerów stacjonarnych warto pomyśleć o zakupie okularów Oculus Rift lub HTC Vive. Charakteryzują się one podobnymi parametrami, które musi spełnić komputer, by działały one sprawnie. Jak zatem prezentują się warunki, które należy spełnić, by cieszyć się VR w swoim domu?

Odpowiedni procesor komputera

Minimalne wymagania w kwestii procesora, który nadąży za wyżej omawianymi okularami, to konieczność wyposażenia się w model Intel Core i5- 4590 o częstotliwości 3,3 GHz lub zakup procesora AMD FX- 8350 4,0 GHz. Jeśli jest się właścicielem właśnie takiego sprzętu, można wyposażyć się w sprzęt do gier w wirtualnej rzeczywistości. Osoby, których komputery nie mogą poszczycić się takim wyposażenie, powinny raczej pomyśleć o zakupie nowego komputera, ponieważ może to po prostu okazać się bardziej opłacalny wydatek.

Najlepsze efekty uzyska się w przypadku wyboru komputera z jednym z układów z serii Core i7, ponieważ posiada on wystarczającą moc obliczeniową.

Wybór karty graficznej

By wspomniane wyżej okulary sprawnie działały, trzeba także pomyśleć o odpowiedniej karcie graficznej. Najlepiej jest zaopatrzyć się w kartę Nvidia GeForce GTX 970 lub AMD Radeon R9 290. Mimo iż pod względem parametrów karty różnią się od siebie, są najbardziej kompatybilne z okularami HTC oraz Oculus. Dla ułatwienia wyboru karty, można posłużyć się takimi oto wskazówkami. Karta Radeon jest już dosyć stara i może być trudna w zdobyciu. Co więcej, jej cena nie współgra z oferowanymi przez nią możliwościami.

Składamy komputer do VR – wybór podzespołów

Dlatego lepiej zaopatrzyć się w kartę Nvidia. Karta graficzna powinna ponadto być zaopatrzona w złącze HDMI 1.4, bądź DisplayPort 1.2. Musi także posiadać minimum 4 GB pamięci typu VRAM.

Co jeszcze odgrywa ważną rolę?

Mimo iż karta graficzna oraz procesor są najważniejszymi elementami, bez których żadne okulary wirtualnej rzeczywistości nie będą działały, trzeba jeszcze pomyśleć o wyposażeniu w komputer o pamięci RAM minimum 4GB. Mniejsza ilość RAM-u może sprawiać problemy nawet przy standardowych grach komputerowych. W obecnych czasach najlepiej jednak posiadać aż 8GB, by cieszyć się wysoką jakością w przypadku znacznej większości gier.

Trzeba jeszcze pamiętać o wymaganych przez okulary portach. Oculus wymaga dodatkowych dwóch portów USB 3.0, natomiast HTC tylko jednego USB 2.0. Trzeba również pamiętać o instalacji systemu Windows w wersji minimum 7 SPI.

Powód tak wysokich wymagań

Być może tak wysokie wymagania mogą niektórych zdziwić. Warto jednak pamiętać o tym, iż w przypadku gier VR konieczne jest wyświetlenie dwóch odrębnych obrazów na osobnych ekranach. Jeden dociera do prawego oka, drugi do lewego. Co więcej, optymalna płynność obrazu również nie zostanie zachowana, jeżeli wymagania sprzętowe nie zostaną spełnione.

Jak więc widać, zestaw do VR to dosyć wysoki koszt, nie na każdą kieszeń, By zapewnić sobie wysokiej jakości rozrywkę, trzeba zatem liczyć się z wydatkiem rzędu nawet 5 tysięcy złotych.

ZOBACZ TEŻ