Jak sprawnie i szybko wybrać prezent na Mikołajki?

Od jakiegoś miesiąca rozglądam się za prezentem dla córki. Nazwałem ją Beatka po babci. Zarówno jedna jak i druga z natury są strasznie zainteresowane przeróżnymi gadżetami. Pamiętam jak, któregoś pięknego grudniowego poranka w 2012 roku obudziłem się ze świadomością, że lada dzień już Mikołajki. Wtedy nie wiedziałem, że jest już za późno na zamawianie przez internet. Firmy kurierskie nie wyrabiały z natłokiem pracy, który był spowodowany wspomnianym przeze mnie świętem. Postanowiłem, więc wybrać coś co nie koniecznie mogło spodobać się córce, ale było dostępne od zaraz. W tym roku postawiłem na przezorniejszy tok działania i zrobiłem dokładny research dotyczący upodobań co do upominku. Moja córka jako gadżeciara nie mogła się obejść bez Ajphona, więc zapragnęła dodatkowych przyborów do swojego telefonu. Sprawdzając szufladę stwierdziła, że nie potrzebuje drugiej pary słuchawek. Kabel do laptopa również posiada. Decyzja padła więc na pokrowiec Etui.

Akcesoria do telefonów i ich ilość przyprawiają o zawrót głowy

Nie mogłem się zdecydować przy tej ilości ofert na rynku. Te na, które było mnie stać, nie zdawały się sprawiać wrażenia jak to moja córuchna określa: Tato to jest sztos! Nie wiem skąd w ogóle ta dzisiejsza młodzież wzięła to określenie. Nie ważne… W każdym razie, po krótkiej naradzie z małżonką, postanowiłem się przyznać córce co do zamiarów zakupu Etui w ramach prezentu. Po prostu zrobiłem to przez już i tak zmarnowane dni poświęcone na poszukiwanie pośród wielu wzorów i firm. Uznałem ten ruch na zasadny w myśl tego, że każda kolejna doba przybliżała mnie do terminu, w którym już powinienem zrobić zakup, aby zdążyć przed mikołajkami. Okazało się to być słusznym posunięciem z racji na to, że już od dawna Beatka wiedziała o pewnej stronie internetowej, której domena to caseroom.pl. Może to nic wielkiego, ale sama nie korzystała z niej wcześniej z racji na swoją zapobiegliwość. Wiedziała, że będę w przyszłości poszukiwał prezentu dla niej i uznała, że zostawi ten przywilej w moich rękach. Mianowicie na wspomnianej już caseroom.pl mogliśmy razem zaprojektować wzór, który przypadł córce w 100 procentach do gustu.

Własne Etui to oszczędność czasu dla klienta

Nie wiem jak mam dziękować założycielowi tego projektu. Mam wspaniałą córkę to fakt, że poczekała na mnie z zakupem. Od razu poczułem ulgę gdy zobaczyłem gotowe już Etui, które czekało na opłatę, spakowanie i dostarczenie przez kuriera pod same drzwi. Za to cenie sobie czasy, w których obecnie żyjemy. Coraz bardziej zauważalne jest nastawienie na gust i precyzje klienta, przez co można dostać unikatowy egzemplarz, nie tracąc przy tym masy czasu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here